jak zrobić dynie z materiału
Nie masz pomysłu jak ozdobić swoją dynię na Halloween? Wcale nie musisz z niej niczego wycinać, aby była piękna i przyciągała uwagę. Zrób na dyni pajęczynę, dodaj pajączka i postaw ją w widocznym miejscu. Dynia inna niż wszystkie.
Postacie z ulubionych kreskówek czy proste, wesołe twarze będą strzałem w dziesiątkę. Jak zrobić dynie na Halloween? Wybierz Wzór: Zdecyduj, który wzór chcesz wyciąć. Może to być coś prostego jak klasyczna twarz lub bardziej skomplikowane jak scena z filmu. Narysuj na dyni: Użyj markerów, aby narysować wzór na dyni.
Podobnie, jak wcześniej – malujemy dynie, punktowo nakładając na nie kilka warstw farby, do całkowitego pokrycia. Następnie czekamy, aż farba wyschnie. Krok 2. Nakładanie wzoru. Najdelikatniejszą i najważniejszą część tego procesu jest uzyskanie odpowiedniej konsystencji farby, którą będziemy pryskać nasze dynie.
Zrobione są na drutach, również z Kocurka. Właściwie najprostsze do wykonania, gdyż wystarczy wydziergać odpowiedniej szerokości i długości prostokąt, zszyć, wypchać jakimś wypełniaczem, wykończyć i gotowe. W zależności od tego czy robimy w rzędach tylko oczka prawe (jak dynia żółta i zielona) czy naprzemiennie rząd
Jeśli nie posiadacie materiału w kolorze pomarańczowym, to śmiało wykorzystajcie inne odcienie (!) Przepięknie prezentują się dynie białe (szczególnie w połączeniu z szarością), zielone czy czerwone. Ale równie ciekawie wyglądać będą dynie z wzorkami czy wielokolorowe.
negara di sebelah tenggara honduras tts 60. Jesień, Halloween – od razu do głowy przychodzą jesienne dekoracje z dyni. Nie we wszystkich wnętrzach pasować będą jaskrawo pomarańczowe dynie czy tradycyjne halloweenowe lampiony. Pomarańcz jest trudnym kolorem i trzeba dużej wprawy w łączeniu go z innymi. Jednak nie do końca przemawia do mnie pomysł ozdabiania dyń ćwiekami, koralikami czy kryształkami. Plastikowe dynie to też moim zdaniem nie to. Dlatego w tym roku welurowe dynie to mój pomysł na jesienne dekoracje (koniecznie zobacz też dynie w stylu Hamptons!) Nadadzą one eleganckiego szyku każdemu wnętrzu, bo to my wybieramy kolor dyni. Ja zdecydowałam się na szlachetny aksamit w kolorze szafirowym i welur w kolorze pomarańczowym dla ożywienia ozdób. Welurowe dynie robi się banalnie prosto i niepotrzebna jest do tego maszyna do szycia, żaden specjalistyczny sprzęt ani wielkie zdolności manualne. Welurowe dynie – potrzebne materiały Aby zrobić jesienne dekoracje z dyni, będziemy potrzebować: tkanina: welur lub aksamit talerz do odrysowania koła (moja mała dynia ma średnicę 26 cm, a duża 32 cm) groch, drobna fasola lub wata do wypełnienia: 500 g na małą dynię i 1 kg na dużą (najbardziej polecam groch, bo ziarna fasoli mogą się odznaczać spod cieńszej tkaniny) ogonki dyni igła z nitką nożyczki kreda krawiecka klej np. Kropelka Welurowe dynie – instrukcja wykonania Najpier na lewej stronie tkaniny odrysowujemy kredą okrąg (o średnicy 26 cm, jeśli chcemy małą dynię, lub o średnicy 32 cm, jeśli wolimy większy egzemplarz). Wycinamy okrąg. Luźno fastrygujemy brzegi okręgu. Pozostawiamy mały otwór na wypełnienie. Następnie do środka dyni wsypujemy groch lub fasolę. Tak, jak wspominałam wcześniej, będziemy potrzebować ok. pół kilograma na mniejszą dynię i kilogram na większą. Zszywamy ciasno brzegi, żeby zamknąć dynię. Na końcu za pomocą kleju przytwierdzamy na środku ogonek dyni. Gotowe! Jak Wam się podobają welurowe dynie? Jesienne klimaty na moim blogu: Dynie w stylu Hamptons Jesienne dekoracje w moim domu – home tour Halloween w Nowym Jorku Święto Dziękczynienia w Nowym Jorku Przepis na placek z dyni (amerykański pumpkin pie) Inne projekty DYI: Jak zrobić girlandę z materiału Jak zrobić skarpety świąteczne na prezenty IKEA hack: moja metamorfoza regału IVAR IKEA hack: metamorfoza lustra IKEA Mongstad
Dynie skradły nasze serca tej jesieni, od kilku dobrych tygodni zdobią kawiarenkę. I choć Halloween już za nami, bynajmniej nie mamy zamiaru się z nimi rozstawać. Są piękne, wesołe, znacznie trwalsze niż halloweenowe ozdoby i - jak zaraz zobaczycie - mogą być też praktyczne. Z pewną taką nieśmiałością zapraszamy na pierwsze Nitkowe Mamy nadzieję, że się Wam spodoba. Jeśli uszyjecie swoje - koniecznie podzielcie się nimi z nami w komentarzu! Wszyscy gotowi, można zaczynać? To dyniujmy! Do przygotowania dyni potrzebne będą: - materiał - ilość w zależności od pożądanego rozmiaru; - kawałek filcu lub mniejszy kawałek kontrastowego materiału na ogonek; - wypełniacz - np. wyjęty ze starej poduszki; - ozdobny sznurek/mulina - najlepiej w kontrastowym kolorze; - centymetr, nożyczki, maszyna do szycia, igły do szycia ręcznego - gruba i cienka, nici w kolorze materiału i nici w kolorze sznurka, mulina w kolorze materiału; - jeśli, jak Nitki, chcecie zrobić dynię-grzechotkę potrzebne będą też groch i plastikowe jajeczko z Kinder Niespodzianki lub małe dzwoneczki; - ewentualnie materiały do ozdobienia dyni: tasiemki, koronkowe serwetki itp. Krok pierwszy: wykrawamy odpowiedni kawałek materiału. Istotne są proporcje - długość powinna równać się podwójnej wysokości. Do naszej dyni, która finalnie ma 17 cm średnicy i 9 wysokości, użyłyśmy materiału o wymiarach 56x28 cm. Brzegów nie trzeba obrzucać - wszystkie znajdą się wewnątrz. Ale teraz jest dobry moment na ewentualne udekorowanie przyszłej dyni. My zdecydowałyśmy się na kilka ozdobnych przeszyć, żeby przewrotnie podkreślić folkowy charakter materiału. Można naszyć tasiemki, serwetkę - pełna dowolność! Krok drugi: składamy materiał na pół prawą stroną do prawej i zszywamy węższe brzegi pozostawiając na środku otwór o szerokości ok 4 cm - posłuży on później do wypchania dyni. Szyjemy centymetr od krawędzi. Dbamy o to, by dobrze zabezpieczyć ściegi przy otworze (np. szwem powrotnym). W efekcie tych działań otrzymujemy tubę o wysokości 28 cm i obwodzie 54 cm (2 centymetry "pożarły" nam zapasy szwów). Krok trzeci: na grubą (ale ostrą!) igłę nawlekamy mulinę i fastrygujemy regularnie górny brzeg tuby. Szew nie powinien być zbyt blisko brzegu (optymalnie ok 1 -1,3 cm) by uniknąć wystrzępienia materiału. Dbamy też o to, by ściegi miały równą długość - ok 0,7 cm - dzięki czemu dynia będzie równomiernie zmarszczona. Krok czwarty: chwytamy oba końce fastrygi i mocno zaciągamy. Zaciskamy i związujemy je mocno, pilnując by zmarszczony brzeg materiału (powstanie taki "pomponik" jak na zdjęciu poniżej) znalazł się po lewej stronie materiału. Dla pewności nitkę można zabezpieczyć przeszywając kilka razy po lewej stronie. Analogicznie postępujemy z dolnym brzegiem - do środka możemy zaglądać przez pozostawiony w bocznym szwie otwór. [uzupełnienie] UWAGA: można sobie zadanie ułatwić wiążąc pędzelki na zewnątrz (ale nadal na lewej stronie materiału!), a później przewijając całość przez otwór w szwie bocznym. Krok piąty: po zabezpieczeniu wewnątrz nitek muliny przystępujemy do wypychania dyni. Powinna być wypełniona dość solidnie, jednak nie "na sztywno" - będziemy jeszcze formować jej kształt. Jeśli robimy grzechotkę to pamiętamy o umieszczeniu wewnątrz plastikowego jajeczka z grochem. Teraz czeka nas zszycie pozostawionego wcześniej otworu. Generalnie - im drobniej i dokładniej - tym lepiej. Jeśli jednak nie uda Wam się tego zrobić super precyzyjnie - nie martwcie się, szew ten można zamaskować w pewnym stopniu ozdobnym sznurkiem :) Voila! Krok szósty: nadajemy dyni kształt. I tu uwaga: nie robimy tego od razu ozdobnym sznurkiem! Tak, wiemy, że pokusa ułatwienia sobie życia jest ogromna, ale wierzcie nam - sprawdziłyśmy - wcale nie jest łatwiej. Zdecydowanie bezpieczniej jest zrobić to w dwóch etapach: najpierw modelujemy muliną, a później upiększamy sznurkiem. O ile dynia nie jest bardzo ogromna wystarczy 6 promieni, ale nie ma tu ścisłych zasad, możecie zrobić ich tyle ile uznacie za stosowne. Przeszycia wykonujemy w następujący sposób: igłę z nawleczoną muliną w kolorze zbliżonym do materiału (koniec zabezpieczamy solidnym supełkiem!) wbijamy w spód dyni i przebijamy przez jej środek do góry a następnie ponownie wbijamy się w jej spód. Pierwsze przeszycie układamy na szwie bocznym (tym, w którym był otwór do wypychania). Po przeciągnięciu nitki na górę wykonujemy szew w drugą stronę. Otrzymujemy dynię przedzieloną na pół. Każdą z połówek dzielimy sobie na trzy części, czyli wykonujemy jeszcze po dwa szwy. Niejasne? To prostsze niż myślicie, tylko trudno to opowiedzieć :) Spójrzcie na ilustrację poniżej. Bardzo ważne: cały czas pilnujemy odpowiedniego napięcia nici, tak by formowała ona kształt dyni, ale nie ściskała jej za siódmy: przeszycia ozdabiamy sznurkiem. Z tego kroku możecie zrezygnować jeśli zdecydujecie się w kroku szóstym na kontrastową mulinę. Jeśli jednak macie ozdobny sznurek - użyjcie go, to naprawdę nadaje dyni charakteru! Sznurka, w przeciwieństwie do muliny, nie przeciągamy przez środek dyni. Zabezpieczony supełkiem koniec przyszywany w górnym "wgłębieniu" powstałym w dyni, a następnie pilnując jego napięcia prowadzimy go "po przeszyciach" z muliny i przy mijaniu "wgłębień" przyczepiamy kilkoma ściegami. Końcówkę sznurka przyszywamy do początkowego supełka. Dynia prawie gotowa - brakuje tylko wykończenia czyli ogonka. Krok ósmy: ogonek to pełna dowolność, najprościej jednak można go zrobić z filcu. Można wyciąć gotowy kształt w całości (jak tu), my jednak postanowiłyśmy wykorzystać malutki ścinek filcu i trochę się pobawić. Na łodyżkę wycięłyśmy dwa prostokąty i do tego mały listek. Listek przyszywamy do jednego z kawałków łodyżki... ... następnie przykrywamy drugą warstwą a obie łączymy ozdobnym szwem. Gotowy ogonek przyszywamy mocno drobnymi ściegami wewnątrz górnego "wgłębienia". Gotowe! Możemy cieszyć się naszą własnoręcznie uszytą dynią! Tak uszyty ogonek jest dość sztywny i daje się ładnie modelować. Ozdobne szwy - niby nic, a jednak... zdobią :) Miłej zabawy. Eksperymentujcie z kolorami, wykończeniami, rozmiarami. Szyjcie całe dyniowe rodziny. I nie zapomnijcie podzielić się z nami zdjęciami :)
W tym roku szykuje się do imprezy Halloween'owej i postanowiłam uszyć dynie jako dekorację domu. Podczas szycia tak bardzo spodobał mi się efekt, że przy drugiej dyni postanowiłam zrobić tutek dla Was. Na początek trzeba przygotować wykrój, ja swój zrobiłam sama, a wy możecie go skopiować ;-) Następnie musimy skroić z materiału pięć takich samych płatków. Ja wybrałam na moje dynie minky, ale równie dobrze może to być dzianina dresówkowa. Potrzebujemy też prostokątnego kawałka tkaniny na ogonek - pomocny był filc. Filc składamy na pół o szyjemy kształt ogonka. Pamiętajcie, żeby był on dość szeroki i krótki. Odcinamy nadmiar filcu, przekręcamy materiał na prawą stronę i minimalnie wypychamy - ja użyłam kulki silikonowej. Następnie zajmujemy się płatkami, składamy dwa płatki prawymi stronami do siebie i spinami szpilkami (żeby nic nam się nie przesuwało). W tym miejscu zszywamy . Jeszcze tak dla ułatwienia, Nie zszywajcie płatków do samego końca - szpicu. Zszywamy do wysokości strzałki. Na górze potrzebujemy dziurki na umocowanie ogonka. Doszywamy tak samo kolejne płatki. Gdy już mamy zszyte wszystkie płatki, na górze powinna zostać nam dziurka, w której umieszczamy ogonek. Przeszywamy maszyną miejsce łączenia ogonka z minky i wywracamy dynię na prawą stronę. Powstałą formę wypełniamy kulką silikonową, jednak nie tak całkiem na maksa ;-) Na dole został nam całkiem spory otwór, który musimy teraz zaszyć. Najlepiej będzie wykonać w koło gęstą fastrygę, którą zaciśniemy. Następnie parę razy zszywamy w koło łącząc materiał z każdej strony. Gdy to zrobimy, mamy pewność, że nic nam się nie rozejdzie. Jeszcze chwila i dynia będzie gotowa. Zostało nam tylko nadać jej odpowiedni kształt. Każdy płatek musimy dodatkowo potraktować fastrygą przez środek, którą lekko ściągamy. I GOTOWE :-) A tak prezentują się moje dynie. Zawsze chciałam mieć białą dynię i teraz już mam :-) Jeśli macie jeszcze jakieś pytania to piszcie, chętnie pomogę ;-)
Popularnym Miejscem Dla Współczesnych Kobiet, Które Pomogą Każdą Kobietę Sovoyu Zmienić Życie Na Lepsze Jak zrobić dynie Halloween z amigurumiPotrzebny materiałWykorzystane punktyinstrukcjeWYJAŚNIENIE STEMNIE WOLNO ZOSTAĆ NIEPOWTARZANETiziana Puliga / Zdjęcie dzięki uprzejmości Przekonajmy się, jak zrobić fajną dynię amigurumi do dekoracji naszego domu na HalloweenDekorujemy nasz dom na Halloween, dodajmy go tak wiele dyni! Z pewnością nauczyliśmy się, jak zrobić tradycyjną dynię Halloween, albo tę opróżnioną, rzeźbioną, a następnie ozdobioną, nadszedł czas, aby nauczyć się przygotowywać piękne wariacje. Rzeczywiście, wśród tych, z których będziemy korzystać, nie możemy przegapić dynia wykonana techniką amigurumi a ten samouczek wyjaśnia, jak to zrobić. Weź szydełko, pomarańczową i zieloną wełnę i przygotuj się na wspaniałą dynię do dekoracji!Alternatywnie możesz zrobić szydełkową dynię Halloween, idealną dla tych, którzy dopiero zaczynają, oraz ciepłą i ładną dyni Halloween w gotowanej materiałSzydełko (nr 4)Pomarańczowa i zielona wełnaWata syntetyczna do wypychania dyni na HalloweenIgła z wełnyWykorzystane punktyMagiczny pierścień (Start)Niska kamizelka = mbBardzo niska koszula = mbssinstrukcjePomarańczowa wełnaROUND 1 - Rozpocznij 5m w magicznym pierścieniu;OKRĄGŁY 2 - 2 mb na każdy m (łącznie 10 m);OKRĄGŁY 3 - Praca na mb przy wzroście 5 (łącznie 15 m);OKRĄGŁY 4 - Praca przy MB co 5 wzrostów (łącznie 20 m);OKRĄGŁY 5 - Praca przy mb przy wzroście 7 (łącznie 27 m);Od ROUND 6 do ROUND 9 - Praca na MB;OKRĄGŁY 10 - Praca przy mb co 7 zmniejsza się (do 20 m);ROUND 11 - Praca w MB;OKRĄGŁY 12 - Praca przy mb co 5 zmniejsza (łącznie 15 m);OKRĄGŁY 13 - Praca na mb przy 5 spadkach (łącznie 10 m);Wypełnij watą wątek i zamknij zadanie;WYJAŚNIENIE STEMZielona wełnaROUND 1 - Rozpocznij 5m w magicznym pierścieniu;OKRĄGŁY 2 - 2 mb na każdy m (łącznie 10 m);Przerwij nić (pozostawiając około 10 cm do szycia) i zamknij pracę. Przy pomocy igły i nici pomarańczowej wełny uszyć „plasterki” dyni, wkładając igłę od góry do dołu. Po zakończeniu zablokuj nitkę na górze dyni, w której będzie szyta łodyga WOLNO ZOSTAĆ NIEPOWTARZANEHalloweenowe sztuczki: kompletny przewodnikJak nosić makijaż na Halloween: przerażające i fajne pomysły na makijaż!Halloweenowe zdobienia paznokci: pomysły i poradyJak zrobić doskonałą dynię HalloweenNajpiękniejsze i oryginalne kostiumy na HalloweenUbrania na HalloweenHalloweenowe maski: najpiękniejszeHalloween party: znaczenie, symbole i opowieść o nocy czarownicNajpiękniejsze i łatwe zadania HalloweenNajstraszniejsze filmy do obejrzenia na HalloweenDekoracje Halloween dla nawiedzonego domu w nocy 31 października!Zaplanuj straszne przyjęcie Halloween! Wideo:
Sezon jesienny w pełni! Wraz z nastaniem rześkich poranków i pięknych barw na zewnątrz – przybywa czas na pojawienie się sezonowych warzyw i owoców. Okazuje się, że jesień może być równie smaczna i kolorowa! Po przeczytaniu tego artykułu dowiesz się, dlaczego warto jeść dynię, a także co można zrobić z dyni w kuchni. Dynia – dlaczego warto ją jeść? Dynia to niesamowicie wdzięczne warzywo! Dodatkowo jest bardzo smaczna i co najważniejsze – zdrowa. Jedną z jej największych zalet jest to, że dostarcza niewiele kalorii (w 100g zaledwie 34 kcal). Dynia sprawdzi się zatem w jadłospisach osób, które pragną zrzucić kilka zbędnych kilogramów. Warzywo to zawiera również sporo błonnika pokarmowego, co dodatkowo zmniejsza łaknienie. Bez wątpienia miąższ dyni skrywa w sobie mnóstwo dobroci. Jest bowiem doskonałym źródłem wielu cennych witamin i składników mineralnych, takich jak selen, wapń, magnez, potas oraz cynk. Nie sposób nie wspomnieć o bogactwie witamin antyoksydacyjnych, czyli witamin A, E i C oraz kwasu foliowego, który jest niezwykle istotnym składnikiem w diecie kobiet spodziewających się potomstwa. Na sklepowych półkach warto wybierać dynie, które wyróżniają się najbardziej pomarańczowym kolorem. Takie odmiany to prawdziwa moc karotenu! Jak dynia wpływa na nasze zdrowie? wykazuje działanie kardioprotekcyjne, może obniżyć ciśnienie krwi, obniża stężenie cholesterolu całkowitego, dzięki dużej ilości błonnika pokarmowego, zapobiega zaparciom oraz ułatwia wypróżnianie, niemała dostępność witamin A i E przyczyniają się do poprawy funkcjonowania naszego układu odpornościowego, dynia to również działanie antybakteryjne i przeciwgrzybicze. Co można zrobić z dyni w kuchni? Za tym, że dynię warto jeść przemawia wiele aspektów. Jednym z nich jest również fakt, że z większości odmian dyni można ususzyć także jej pestki, przyrządzając w ten sposób wartościową przekąskę, jednocześnie nie marnując produktu. Jak poprawnie ususzyć pestki dyni? Z miąższu dyni, którego początkowo starannie wydrążamy – wybieramy pestki. Miąższ wykorzystujemy do innych potraw, natomiast pestki płuczemy na sitku, wycieramy ręcznikiem do sucha. Następnie rozprowadzamy je równomiernie na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 80 stopni z funkcją termoobiegu. Pieczemy około godzinę, co jakiś czas otwierając piekarnik, aby wyparował z niego nadmiar wilgoci. Gotowe pestki studzimy i przekładamy do szczelnego pojemnika. Prawdą jest, że dynia to unikalne warzywo. Można z niej wyczarować prawdziwe dzieła kulinarnej sztuki. Z miąższu dyni przygotować można aromatyczną zupę, ale także rozmaite placki, muffiny, sernik, farsze do tart i naleśników czy na przykład wegańskie wersje kotletów. Dynia to również idealny materiał na wszelkiego rodzaju zimowe przetwory! Zdrowa i bogata w wartości odżywcze marmolada, ketchup z dyni czy kompot nie ma sobie równych ze sklepowymi gotowcami. Dowiedzcie się, co można zrobić z dyni! Tradycyjne puree z dyni – idealne na ekspresową zupę, sos i bazę do fit deserów W swojej domowej spiżarni warto zabezpieczyć się sporą ilością domowego puree dyniowego. Dynia w kuchni nie zmienia znacząco smaku potraw, dlatego sprawdzi się w wielu rozmaitych przepisach. Do przygotowania puree dyniowego, polecamy sięgnąć po dynię hokkaido, która charakteryzuje się miękką skórką. Po upieczeniu warzywa można śmiało zmiksować ją wraz ze skórką. Puree dyniowe polecamy przygotować z pieczonej dyni, ponieważ wtedy uwalnia się jej unikalny aromat i smak. Jak więc zrobić puree z dyni? Dynię dokładnie myjemy, kroimy na mniejsze części i pozbywamy się pestek. Kawałki dyni przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawiamy go do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez 30-40 minut. Ostudzoną dynię miksujemy na gładko i przekładamy starannie do mniejszych słoiczków, które pasteryzujemy przez 20-25 minut. Pamiętajcie, że znakomitym sposobem na przedłużenie trwałości domowego puree dyniowego jest także mrożenie! Szczególnie w okresie jesienno-zimowym warto sięgać po mrożone warzywa i owoce, które nie tracą przez to wartości odżywczych! Puree z dyni to nasz domowy niezbędnik do awaryjnego ciasta dla niespodziewanych gości, ekspresowej zupy czy zachwycającego jesiennym smakiem sosu. Dżem z dyni – po jego przygotowaniu sklepowe słoiczki wypełnione cukrem przestaną Cię interesować! Dynia w kuchni sprawdzi się zarówno do przepisów na słodko, jak i wytrawnie. Z racji tego, że jest ona niezbyt wyraźnym w smaku warzywem – warto połączyć ją z aromatycznymi przyprawami korzennymi oraz nutką kwaśnego akcentu. Dżem z dyni: 2 kg miąższu z dyni, 400g erytrytolu,3 pomarańcze, 1 cytryna, 1,5 łyżeczki cynamonu, 1 łyżeczka imbiru mielonego. Dynię obieramy ze skórki, usuwamy pestki i kroimy w kostkę. Przekładamy do garnka, zasypujemy erytrytolem i odstawiamy na ok. 2 godziny do momentu, aż puści sok. Z połowy cytryny wyciskamy sok, resztę cytrusów obieramy i kroimy w kostkę – dorzucamy do garnka. Dodajemy także przyprawy korzenne i całość dusimy na wolnym ogniu. Jeszcze gorący dżem przekładamy do wyparzonych słoiczków, które chwile pasteryzujemy i chłodzimy. Dżem z dyni można użyć do domowych, sprężystych naleśników, racuchów czy pulchnych ciast. To również doskonałe smarowidło na kanapki! Sałatka z pieczoną dynią Zabierając się za pieczenie ogromnej dyni, polecamy wykorzystać ją do wielu ciekawych przepisów w kuchni. Co można jeszcze zrobić z dyni? Oczywiście odżywczą sałatkę, która dzięki obecności dyni staje się sezonowym bogactwem witamin i składników mineralnych. Uwierzcie nam, że w temacie sałatek warto uruchomić swoją wyobraźnię i dać się ponieść kreatywności. Nie bójcie się łączyć niecodziennych smaków! Sałatka z pieczoną dynią: 100g upieczonej i pokrojonej w kostkę dyni, 60g (3 łyżki) ugotowanej ciecierzycy, może być z puszki,1 duży plaster (30g) sera feta,3 plastry suszonych pomidorów, duża garść świeżego szpinaku,1 łyżka oleju rzepakowego,1 łyżka soku z cytryny, 1 łyżeczka miodu wielokwiatowego, przyprawy: sól himalajska, pieprz czarny, zioła prowansalskie, papryka słodka wędzona. Szpinak wrzucamy do miski, dodajemy upieczoną dynię, pokrojone na cienkie plastry suszone pomidory oraz pokruszony ser feta i odsączoną z zalewy ciecierzycę. Całość łączymy z przygotowanym dressingiem: olejem wymieszanym z miodem, sokiem z cytryny, odrobiną wody i przyprawami. Zajadamy ze świeżym chlebem na zakwasie. Hummus z dynią Jeśli znudziła Wam się już klasyczna wersja takiego wegańskiego smarowidła – koniecznie skorzystajcie z naszego przepisu! Hummus z dynią zaskoczy Waszych gości sympatyczną barwą i niezwykłym smakiem. Hummus z dynią: 1 puszka ugotowanej i odsączonej ciecierzycy, 1 szklanka puree dyniowego, 1 łyżka oliwy z oliwek, 2 łyżki pasty sezamowej tahini, 1 ząbek czosnku, chlust lodowatej wody,przyprawy: sól kłodawska, ½ łyżeczki kminu rzymskiego, szczypta kurkumy dla koloru, szczypta curry. Ciecierzycę przekładamy do naczynia blendera, dodajemy pastę tahini, puree dyniowe, czosnek, przyprawy oraz oliwę i miksujemy na gładko. Następnie, cały czas miksując dolewamy lodowatą wodę. Gotowy hummus przekładamy do miseczek i zajadamy ze świeżym pieczywem lub słupkami warzyw. Placki z dyni Jesienne, późne i rodzinne śniadanie to kwintesencja udanego weekendu! Korzystając z darów jesieni przygotujcie dla swoich bliskich placki z dyni, które posmakują każdemu. Placki z dyni (przepis na 10-12 sztuk): 250g drobno startej, surowej dyni, 100g jogurtu naturalnego, 2 jajka, 4 łyżki erytrytolu, 160g mąki orkiszowej jasnej, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, ½ łyżeczki cynamonu, szczypta kardamonu i mielonego imbiru. Startą dynię przekładamy do miski, dodajemy pozostałe składniki i dokładnie mieszamy. Placuszki smażymy na dobrze rozgrzanej patelni teflonowej, bez dodatku tłuszczu, najlepiej pod przykryciem z obu stron. Podajemy z masłem orzechowym, świeżymi owocami i miodem. Podsumowanie Jak widzicie, dynia w kuchni sprawdza się w wielu przeróżnych przepisach. Jest unikalnym warzywem, z którego najbardziej cieszymy się witając złotą jesień. Wartości odżywcze dyni zdecydowanie przemawiają za tym, że warto ją jeść jak najczęściej! Korzystajcie z trwającego sezonu i wzbogaćcie swoją kuchnię o cudowny aromat dyni.
jak zrobić dynie z materiału